Choroba dwubiegunowa – czy wsparcie dietetyczne odgrywa istotną rolę? – część 2

Dieta w chorobie afektywnej dwubiegunowej

W poprzedniej części przybliżyłem Wam nieco samą jednostkę chorobową jaką jest ChAD, nadmieniłem także jakie interwencje żywieniowe wydają się być obiecujące w kontekście minimalizowania ryzyka wystąpienia i zaostrzeń depresji. Nie możemy jednak postawić znaku równości między depresją a chorobą afektywną dwubiegunową, mimo iż w tej drugiej epizody depresyjne są nieodłącznym elementem. Przedstawione informacje są próbą ekstrapolowania wyników z doświadczeń prowadzonych z udziałem pacjentów z depresją na tych cierpiących z powodu ChAD, jednak brak nam pewności, czy będą to zabiegi równie skuteczne. Zgodnie z obietnicą dziś chciałbym pochylić się nad eksperymentami w których udział brali pacjenci z bezpośrednio zdiagnozowaną chorobą dwubiegunową, a także ewentualnymi interwencjami żywieniowymi mogącymi wspomóc walkę z chorobą*

*Pamiętaj – żywienie jest elementem wspierającym terapię, mogącym minimalizować ryzyko występowania działań niepożądanych czy ograniczającym ryzyko wystąpienia nadmiernej masy ciała i powikłań metabolicznych. Jednocześnie nie należy przerywać/odmawiać konwencjonalnej terapii – psychoterapii i farmakoterapii na rzecz leczenia dietą – byłby to zabieg skrajnie nieodpowiedzialny i niebezpieczny dla zdrowia (i niejednokrotnie życia) chorego.

Co mówią badania naukowe?

Badań z udziałem pacjentów z ChAD, obejmujących terapeutyczne efekty diety jest tyle „co kot napłakał”, jednak do niektórych udało mi się dotrzeć – część z nich w swoim przeglądzie ujmują także Łojko i wsp. W kolejnym tekście skupię uwagę na suplementach w chorobie dwubiegunowej – tym co pacjenci zażywają, czy są to bezpieczne i zasadne techniki, a także na co warto zwrócić uwagę w walce z chorobą.

Dotychczas stwierdza się, iż prawdopodobnie wysokie spożycie darów morza może zmniejszać częstość zachorowania na chorobę afektywną dwubiegunową. Istotnym aspektem może być stosunkowo wysoka zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3 w produktach morskich. W literaturze fachowej można odnaleźć wzmianki o wpływie przeciwzapalnego działania omega-3 na mózg i potencjalnym minimalizowaniu ryzyka zachorowania. „Konkurencja metaboliczna” kwasów omega-3 i omega-6 (gł. pochodnych kwasu arachidonowego) wydaje się odgrywać niebagatelną rolę.

Ciekawej analizy podjęli się Kilbourne i wsp. – przewertowali oni dane rejestru krajowego weteranów, ujawniając iż osoby cierpiące na ChAD częściej spożywają tylko 1 posiłek dziennie, a także częściej charakteryzuje je nieumiejętnością z dokonywaniem zakupów i sporządzaniem potraw (lub problemami z tymi czynnościami).

Podobne obserwacje, jak w przypadku omawianej ostatnio depresji, poczyniono w kontekście choroby dwubiegunowej. Również w tym przypadku naukowcy zaobserwowali, że osoby chore częściej zgłaszały stosowanie modelu diety zachodniej (badania australijskie). W badaniach japońskich natomiast oceniono, że niższe spożycie produktów charakterystycznych dla diety śródziemnomorskiej zwiększa częstość występowanie nasilenia objawów ChAD. Inna praca Łojko i wsp. z lutego 2019 również dokumentuje, iż pacjenci z ChAD charakteryzują się niższym spożyciem pokarmów uznawanych za „podstawy” diety śródziemnomorskiej od osób zdrowych.

Warto myśleć nie tylko o chorobie podstawowej

Wpływ żywienia na ChAD wydaje się wieloczynnikowy i nie do końca poznany. Wiedząc jednak, iż farmakoterapia tej jednostki chorobowej może zwiększać ryzyko nadmiernej masy ciała i zaburzeń tolerancji glukozy – należy pochylić się nad tymi aspektami i zadbać o odpowiedni sposób żywienia chorych. Oczywiście, zastosowanie modelu żywienia śródziemnomorskiego będzie tutaj wręcz idealnym rozwiązaniem, ze względu na wzmożenie uczucia sytości i korzystny wpływ na równowagę glukozowo-insulinową. Jednak nawet nie stosując typowej diety śródziemnomorskiej warto wprowadzić do diety osób z ChAD większe ilości świeżych warzyw i owoców oraz pełnych zbóż, które wykazują działanie przeciwzapalne, dobrze sycą i są źródłem wielu biologicznie aktywnych, prozdrowotnych związków. Wyższe spożycie kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3 wpłynie nie tylko pozytywnie na tolerancję glukozy, ale może także minimalizować ryzyko komplikacji sercowo-naczyniowych oraz działać protekcyjnie na tkanki układu nerwowego, minimalizując toczący się w ich obrębie stan zapalny. Zapobieganie powikłaniom choroby i farmakoterapii wydaje się być równie istotnym elementem terapii żywieniowej, jak minimalizacja nasilenia objawów ChAD.

Podsumowanie

Ciężko jednoznacznie stwierdzić które z produktów należy potraktować „priorytetowo” w żywieniu osób z ChAD, ze względu na wieloczynnikowy wpływ żywienia na organizm i rozwój zaburzeń. Jednocześnie nie sposób uznać, że żywienie na rozwój choroby i jej nasilenie nie wpływa – mamy pewność, że dieta może być istotnym aspektem terapii zaburzeń dwubiegunowych, nie wiemy jednak jakie zalecenia będą idealne dla większości pacjentów. Z całą pewnością ograniczenie produktów charakterystycznych dla diety zachodniej, wprowadzenie możliwej do zaakceptowania formy i ilości aktywności fizycznej, dbałość o komfort snu i minimalizacja sytuacji stresowych oraz próba wprowadzenia zasad diety śródziemnomorskiej będzie elementem wspierającym terapię i działającym protekcyjnie na organizm chorego. Z resztą nie tylko chorego – powyższe zalecenia wprowadzone w życie każdego z nas przyniosą same korzyści!

Literatura:

http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/onlinefirst/Lojko_PsychiatrPolOnlineFirstNr90.pdf

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4882968/

https://journals.viamedica.pl/psychiatria/article/view/43645/30007

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/30779092

Sprawdź też pierwszą część artykułu – KLIK

Podobne artykuły

Dodaj komentarz