Wiemy sporo na temat wpływu diety na kondycję psychiki, jednak wpływ konkretnie lizyny i argininy na psychikę dla wielu osób będzie nowością i zaskoczeniem. Wszak na pierwszy rzut oka nie mają one za dużego związku z samopoczuciem i stresem, wiązane są z innymi aspektami zdrowia. Istnieją jednak doniesienia w literaturze fachowej na temat działania przeciwlękowego takiej suplementacji.
Czy lizyna i arginina redukują lęki?
Jeśli chodzi o dietetyczne aminokwasy i badania nad samopoczuciem, to w zdecydowanej większości przypadków zanalizowano tryptofan i tyrozynę, które są prekursorami do neuroprzekaźników zwanych „hormonami szczęścia” – serotoniny i dopaminy. Okazuje się jednak, że niedobór egzogennego aminokwasu l-lizyny również może być jednym z czynników wpływających na rozwój zaburzeń lękowych. W próbach na ludziach udowodniono, że uzupełnienie niedoboru l-lizyny poprzez suplementację u osób z dość wysokim obciążeniem stresowym, było pomocne w redukcji lęku. Jako potencjalną przyczynę takiego działania lizyny wskazuje się możliwość częściowego agonizmu receptorów serotoninowych 5-HT4 i receptorów benzodiazepinowych.
Dalsze doniesienia sugerują, że połączenie argininy i lizyny pozwala ograniczyć patologiczne zmiany wywołany stresem u zwierząt laboratoryjnych. Eksperymenty rozszerzono o podwójnie zaślepione, randomizowane, kontrolowane placebo badanie na ludziach. Celem było sprawdzenie jak kombinacja tych dwóch aminokwasów wpłynie na odczuwanie lęku i poziom stresu u ludzi obciążonych sporym ładunkiem stresowym. Rezultaty mierzono m.in. sprawdzając zmiany poziomu kortyzolu w ślinie oraz poziomu chromograniny-A. Chromogranina-A jest specyficznym markerem używanym w badaniach do biochemicznej oceny nasilenia odpowiedzi stresowej. Badanie było na populacji japońskiej, więc w badaniu użyto japońskiej wersji (dostosowanej do tamtejszej ludności) kwestionariusza State Trait Anxiety Inventory (STAI). Określano nim subiektywne odczucie poziomu stresu i lęków.
W badaniu wzięło udział 108 osób w wieku z zakresu 22-59 lat, po równo kobiet i mężczyzn. Uczestnicy byli względnie zdrowi, nie stosowali leków. Połowa uczestników przydzielona była do grupy aktywnej, a połowa do grupy placebo. Właściwa grupa miała przyjmować L-Lizynę HCl i L-Argininę w kapsułkach dwa razy dziennie po 1.32 g. Tak więc w sumie dawka dzienna wynosiła 2.64 g każdego z aminokwasów. Grupa placebo przyjmowała identycznie wyglądające kapsułki wypełnione tapioką. Badania laboratoryjne i wypełnianie kwestionariuszy przeprowadzono na początku badania i po 7 dniach kuracji aminokwasami. Badania były poprzedzone 20 minutowymi ekspozycjami na stres poznawczy, jakim był wydawany z sufitowych głośników dźwięk metronomu. Po tym następowało wyciszenie z oglądaniem 20 minutowych nagrań relaksacyjnych video i kolejne badania kortyzolu i chromograniny-A.
W wynikach zauważono, że u obu płci aminokwasy znacząco obniżyły poziom lęku stałego (trait anxiety), w stosunku do grupy placebo. Grupa placebo po ekspozycji na bodziec stresowy zwiększyła swój poziom chwilowego stresu (state anxiety) o 9.5%, natomiast w grupie aminokwasowej ten wzrost był znacznie ograniczony. W badaniach kortyzolu zauważono różnicę pomiędzy płciami – lizyna i arginina obniżyły bazowe stężenia kortyzolu u mężczyzn, ale nie u kobiet. Również w badaniach chromograniny kuracja aminokwasami dawała lepsze wyniki niż placebo, ale u mężczyzn.
Podsumowanie
Zdaniem naukowców, tygodniowa kuracja argininą i lizyną u obu płci może ograniczać poziom lęku, zarówno tego chwilowego, przemijającego (state anxiety), który jest wywołany ładunkiem stresu, jaki tego stałego, uznawanego za cechę osobowości (trait anxiety). W przypadku markerów stresowych (kortyzol i chromogranina) widoczna już była wyraźna różnica płciowa – efekty pojawiały się u mężczyzn, za to kobiety wydawały się być praktycznie całkowicie odporne na działanie argininy i lizyny. Oczywiście fajnie by było zobaczyć wyniki próby nieco dłuższej niż 7 dni, ale obserwacje z tego badania i tak są ciekawe. Rzucają kolejne światło na rolę diety, by była zróżnicowana i dostarczała wszystkich potrzebnych składników odżywczych w odpowiednich ilościach. Warto trzymać wysoko odżywczą dietę już w ramach profilaktyki, ponieważ niektóre niedobory mogą być ciężkie do późniejszego zdiagnozowania – czy ktoś z Was powiązałby lęk i nadreaktywność na stres z niedoborem lizyny?
Źródło:
SMRIGA, M., ANDO, T., AKUTSU, M., FURUKAWA, Y., MIWA, K., & MORINAGA, Y. (2007). Oral treatment with L-lysine and L-arginine reduces anxiety and basal cortisol levels in healthy humans. Biomedical Research, 28(2), 85–90. doi:10.2220/biomedres.28.85